Opiekun domowy

Zawsze wyjeżdżamy do Niemiec, by być opiekunami, lecz zdarza się też, że taką pracę musimy wykonywać we własnym domu. Mamy rodzica chorego i leżącego w łóżku. Dopiero w takim momencie uświadamiamy sobie, że nie jest to takie łatwe. Przygotowanie posiłków o określonej godzinie, mycie, bieganie do apteki, załatwianie pielęgniarki do zastrzyku i lekarza na wizytę, nie mówiąc już o normalnych obowiązkach domowych. To nas w pewnym momencie męczy i deprymuje. Dlatego sami też musimy zadbać o siebie, by pomóc komuś. Jakieś witaminy, wapno, no nie wiem. Pewnie do tego dochodzą leki, które sami musimy przyjmować. I chyba na tym polega opieka we własnym domu.

Dodaj komentarz