Będąc opiekunem, to czasami mamy problemy z pilotem do telewizji. My chcemy bowiem obejrzeć chociaż 1 program na dzień, a tu nam pilota zabiera albo podopieczny, albo ktoś z rodziny, bo np. chcą zobaczyć przez pół dnia Karnewal, albo jakiś mecz, czy jakiś inny program informacyjny, czy rozrywkowy dla nich. Można z tym wszystkim zwariować kiedy nie ma się w swoim pokoju telewizora i dostępu do anteny, czy komputera. Człowiek już teraz jest nauczony wizji i fonii. Różnica tylko jest taka, że jak nie mamy żadnego dostępu do informacji (gazeta, radio, telewizja) to jak mamy funkcjonować? Tak po prostu w tym wieku już się nie da.