Psy i koty

Zdarza się nam w naszej pracy opiekuna, że mamy do czynienia i podopiecznym i ze zwierzętami, które posiada. Czasami jest to mały piesek lub kot i trzeba się tym tak i tak zająć. Czyli w zasadzie mamy dwie osóbki do zaopiekowania się razem. Dodatkowe zadanie, które musimy wykonać. Procedurka codzienna jest taka sama jak co dzień. Umyć chorego, zrobić śniadanie dla chorego i jeszcze nakarmić zwierzaka. Jest to dla nas męczące, bo dodatkowy obowiązek. Lecz zdarza się tak, że my im pomagamy, gdy coś się dzieje, a potem jak my mamy chwilowy problem ze zdrowiem, to one nam pomagają. Sama miałam takie doświadczenie z pieskiem. Mnie bolał brzuch, a psiurek wskoczył, gdy siedziałam na fotelu. Rozciągnął się jak jakiś jamnik i o dziwo pomogło.

Dodaj komentarz