Starzenie się człowieka

Będąc w Niemczech pracując w opiece mam do czynienia ze starzeniem się człowieka. Proces nieuchronny, jednak bardzo zauważalny u schyłku życia. Czasami wystarczy rok czy dwa i stan się zmienia. Niestety nasi seniorzy stają się coraz starsi i przez to niedołężni. Ludzie mają coraz mniej sił, zwykłe przeziębienie stanowi poważny problem i często przechodzi szybko w zapalenie płuc. Problemy z chodzeniem, problemy ze słyszeniem czy rozumieniem to codzienność opiekuna w Niemczech. Musimy być odporni na takiego typu rzeczy i w miarę możliwości pomagać w tych trudnych chwilach. Im człowiek starszy tym jego świat staje się mniejszy, na końcu ogranicza się czasami do mieszkania, czy jednego pokoju. Dlaczego tak jest, może to lęk przed czymś nieznanym, czego nie rozumiemy? Wszystko co nowe stwarza problemy, może to być nowe miejsce pobytu, szpital czy też nowy telefon lub telewizor. Jak jesteśmy do czegoś przyzwyczajeni to przeżywamy stratę i trudno nam się przystosować do nowości. Dom to ostoja, która seniorowi czasami tylko została. Znacie powiedzenie „starych drzew się nie przesadza” sprawdza się idealnie w tym przypadku.

Dodaj komentarz